czołgi 2 wojny światowej rosyjskie
Czołgi i ich fruwające wieże. Rosyjskie czołgi mają poważną wadę. Jeszcze w latach 60. genialni konstruktorzy uzbrojenia z artyleryjskiego zakładu nr 9 w Swierdłowsku (dziś Jekaterynburg) wpadli na wspaniały pomysł: opracowali wieżę, pod którą w specjalnym obrotowym magazynie amunicji zwanym „karuzelą” umieścili ułożone promieniście naboje.
Sherman w wersji M4A1 z armatą 75 mm. Sherman w wersji M4A3E8 z armatą 76 mm. Sherman M4 podczas operacji Overlord, 10 czerwca 1944. M4 Sherman (oficjalnie Medium Tank, M4) – amerykański czołg średni, produkowany w czasie II wojny światowej. Armia brytyjska stosowała nazwę M4 General Sherman. Czołg nazwany na cześć generała
Opis od wydawcy. Książka zawiera opisy 101 słynnych wozów bojowych – czołgów i dział samobieżnych – od I wojny światowej po czasy współczesne. Poczynając od pierwszego brytyjskiego wozu opancerzonego na podwoziu gąsienicowym Little Willie z 1915 roku, poznajemy czołgi z obydwu wojen światowych, z okresu zimnej wojny i najnowocześniejsze wozy bojowe, które niedawno wzięły
Zniszczone rosyjskie czołgi T-80 i T-90 w Ukrainie że taki sam błąd rosyjska armia popełniała w czasie pierwszej wojny czeczeńskiej w 1994 roku. "Rosja przebiła dno w światowej
Niemieckie czołgi podstawowe są przeciwieństwem radzieckich maszyn. W klasie czołgów podstawowych są snajperami, idealnie radzącymi sobie w defensywie, za to gorzej w walce na bliski dystans. Są to najcelniejsze czołgi podstawowe w Armored Warfare, które powinny trzymać wrogów na jak największą odległość. Składają się z
nonton drama korea true beauty sub indo juraganfilm. 2 kwietnia 2022, 9:15. 3 min czytania Jedna z największych armii świata ponosi klęskę. Po ponad miesiącu wojny rosyjskie wojsko poniosło ogromne straty w walce z przeciwnikiem o jedną trzecią mniejszym. Dzięki importowanej broni, w tym wielu z krajów NATO, armia ukraińska nie dopuściła do tej pory sił rosyjskich do prawie wszystkich głównych miast Ukrainy, niszcząc przy okazji rosyjskie czołgi. Szczątki zniszczonego rosyjskiego czołgu w pobliżu centralnego dworca kolejowego, który był wykorzystywany jako rosyjska baza 29 marca 2022 r. w Trościańcu na Ukrainie | Foto: Chris McGrath / Getty Images Ukraińska armia odpiera ataki Rosji na duże miasta, niszcząc przy okazji rosyjskie czołgi Internet został zalany filmami, na których widać, jak rosyjskie czołgi stają w płomieniach W ciągu niespełna tygodnia USA i NATO uzbroiły Ukrainę w ponad 17 tys. sztuk broni przeciwczołgowej Sytuację w Ukrainie można śledzić w naszej RELACJI NA ŻYWO W ciągu ostatnich kilku tygodni Internet został zalany filmami, na których widać, jak rosyjskie czołgi stają w płomieniach. Ukraińskie wojsko niszczy czołgi za pomocą różnych rodzajów broni, w tym lądowych, pocisków kierowanych Stugna-P oraz pocisków rakietowych typu Javelin i NLAW. W ciągu niecałego tygodnia w tym miesiącu USA i NATO uzbroiły Ukrainę, za pośrednictwem Polski i Rumunii, w ponad 17 tys. sztuk broni przeciwczołgowej, pisze New York Times. Walki na Ukrainie ujawniają, że ataki przy wykorzystaniu pocisków kierowanych znacznie ułatwiają żołnierzom, nawet niedoświadczonym ochotnikom, niszczenie czołgów. Z 2840 pojazdów znajdujących się w aktywnym arsenale Rosji, do wtorku na Ukrainie zniszczono co najmniej 340. Siedem poniższych filmów pokazuje różne sposoby, jak ukraińska armia niszczy rosyjskie czołgi w tempie, które nawet eksperci uznali za zaskakujące. Czytaj także w BUSINESS INSIDER Pozostała część artykułu pod materiałem wideo. Mina lądowa Mina lądowa to urządzenie umieszczone pod ziemią, zaprojektowane tak, by eksplodować, gdy przejedzie po niej, często nieświadomie, człowiek lub pojazd. Powodując masowe zniszczenia, miny lądowe mogą leżeć uśpione przez lata, nim zostaną aktywowane, dlatego często stanowią problem dla ludności cywilnej jeszcze długo po zakończeniu walk. Po raz pierwszy zastosowano je w czasie II wojny światowej, później były używane w wielu konfliktach, w tym w wojnie wietnamskiej, koreańskiej i pierwszej wojnie w Zatoce Perskiej. Javelin Javelin to przenośny przeciwpancerny system rakietowy, który może być przenoszony i wystrzeliwany przez jedną osobę. Ma zasięg 4 km, śledzi obraz termiczny celu i jest przydatny w walce z czołgami, ponieważ może uderzyć od góry, jak włócznia, od której pochodzi jego nazwa. Javelin to system "odpal i zapomnij", w którym samonaprowadzające się pociski pozwalają żołnierzom ukryć się lub przeładować natychmiast po wystrzeleniu. Zaprojektowany przez amerykańskie firmy Lockheed Martin i Raytheon, Javelin został po raz pierwszy użyty w 1996 r. Stugna-P Stugna-P to przeciwpancerny system rakietowy, zaprojektowany i produkowany w Ukrainie. Przy wadze 90 kg jest cięższy, mniej mobilny i tańszy od Javelina, ale sprawdził się jako niezwykle skuteczne narzędzie w walce z rosyjskimi czołgami. Można go rozstawić na statywie i zamaskować, co pozwala operatorom ukryć się przed odpaleniem pocisku za pomocą pilota. Stugna-P, o zasięgu rażenia od 100 m do 5 km, może być naprowadzana ręcznie za pomocą pilota lub kierowana przez własny laser w trybie "odpal i zapomnij". Czytaj też: Rosja oskarża Ukrainę o atak na magazyn ropy NLAW Podobnie jak Javelin, NLAW jest przenośną bronią przeciwpancerną, która może być wystrzeliwana przez jednego żołnierza, ale też ochotnika. Wykorzystuje metodę "odpal i zapomnij". Broń wykorzystuje technologię "przewidywania linii wzroku", obliczając odległość i prędkość celu. NLAW może razić cele ruchome oddalone od 20 do 400 metrów oraz cele stacjonarne oddalone do 800 metrów. Tłumaczenie: Dorota Salus Autor: Julie Coleman
Kategoria: Druga wojna światowa Data publikacji: Autor: Przy tekście pracowali także: Agnieszka Sabor (redaktor) Agnieszka Wolnicka (fotoedytor) Pamiętamy o polskich lotnikach, którzy obronili Anglię. Dlaczego w takim razie zapomnieliśmy o pancernych asach, dających łupnia niemieckim czołgistom? Najwyższa pora to zmienić! 6. Mark Weissenberg książki „Tankiści” Kacpra Śledzińskiego Zdjęcie wykonane w trakcie przygotowań do bitwy pod Lenino, podczas której Weissenberg miał szczęście… wpaść w bagno. Podporucznik z 1. Brygady Pancernej im. Bohaterów Westerplatte – znanej z serialu „Czterej Pancerni i Pies”. Pod Lenino jego czołg wpadł w bagno i został wyłączony z walki – zważywszy na krwawą rzeź, jaką sprawili Niemcy polskim oddziałom walczącym razem z Armią Czerwoną, można powiedzieć, że miał szczęście. publiczna Członkowie 1 Warszawskiej Brygady Pancernej im. Bohaterów Westerplatte na przyczółku warecko-magnuszewskim. Częścią jego obrony była bitwa pod Studziankami. Pod Studziankami znowu uśmiechnęła się do niego fortuna – zniszczył dwa niemieckie ferdynandy, potem jego czołg trafili Niemcy, jednak Weissenbergowi udało się ujść z życiem. książki „Tankiści” Kacpra Śledzińskiego W dniach 24-26 stycznia 1945 roku czołgi 1. Brygady Pancernej im. Bohaterów Westerplatte wspierały radziecką piechotę w walkach o Bydgoszcz. Dla Weissenberga był to niestety bój ostatni. Kilka miesięcy później, podczas nocnego natarcia na Bydgoszcz, czołgi poruszały się bardzo szybko, w zupełnej ciemności, podporucznik usiadł więc na błotniku, aby pomagać w kierowaniu czołgiem. Zmęczony zasnął i osunął się pod gąsienice. Zobacz również:Naćpani alianci. Czy o wyniku II wojny światowej przesądziły narkotyki?Oglądałeś „Czterech pancernych”? Te liczby pokazują prawdę o tym kto służył w 1. Brygadzie Pancernej im. Bohaterów WesterplatteNajprzystojniejsi chłopcy z Armii Krajowej 5. Bohdan Tymieniecki Tymieniecki Shermanem przejechał całą kampanię włoską. Na zdjęciu saperzy na czołgu M4 Sherman w drodze do „Gardzieli” podczas bitwy pod Monte Cassino. Pancerniak z krwi i kości, dwukrotnie odznaczony Virtuti Militari, zawzięty krytyk nieudolnych dowódców i autor kapitalnych wspomnień „Na imię jej było Lily”. Pisał w nich o armacie czołgu Sherman, którym przebył wraz z 2. Korpusem Polskim kampanię włoską. Skrajny wojenny pragmatyk – nie miał żadnych oporów, by pojmanych Ślązaków z Hermann Göring Panzerdivision przebrać z miejsca w polskie mundury i uzupełnić nimi załogi własnych czołgów. Na zdjęciu Bohdan Tymieniecki przy czołgu M4 Sherman zawieszonym na urwisku podczas walk we Włoszech. „Pancerza nie przebiję, ma pełne 20 centymetrów z przodu, ale to dla teoretyków za zielonym stolikiem. Pierwszy pocisk spali mu wszystkie przewody elektryczne i unieruchomi wieżę, a za drugim załoga straci ochotę do walki i opuści czołg” – pisał o sposobie walki ze słynnymi niemieckim panterami. 4. Aleksander Stefanowicz lic. CC BY-SA Dowódca Aleksander Stefanowicz ze sztandarem 1. Pułku Pancernego w St. Nicolas (Belgia) 3 marca 1946 roku. Podczas hiszpańskiej wojny domowej analizował dla polskiego rządu działania wojsk pancernych, przewidując ich kluczowe znaczenie podczas zbliżających się konfliktów wojennych. W 1940 roku we Francji został adiutantem generała Stanisława Maczka, a potem dowódcą polskich oddziałów pancernych. Podczas walk w Normandii w sierpniu 1944 roku zasłynął poprowadzeniem szarży na tzw. wzgórze 111, gdzie polskim pancerniakom udało się odbić z niewoli kilkudziesięciu czołgistów z Kanadyjskiej Dywizji Pancernej, którzy w nocy stracili orientację w terenie, zgubili drogę i zostali doszczętnie rozbici przez Niemców. Natarcie kosztowało Polaków utratę 15 czołgów oraz 29 zabitych i rannych. Major Stefanowicz otrzymał za tę akcję Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari. publiczna Zniszczona niemiecka kolumna na „psim polu”, po bitwie o Mont Ormel (wzgórze 262). Kilka dni później jego czołgiści zdruzgotali na wzgórzu 262 całą kolumnę niemieckich czołgów – Polacy nazwali później to cmentarzysko spalonych pojazdów i ludzkich trupów „psim polem”. 3. Jerzy Wasilewski publiczna Wasilewski był ulubieńcem Maczka. I trudno się temu dziwić, znając wyczyny tego dowódcy. Na zdjęciu generał Stanisław Maczek w 1938 roku. Ulubieniec generała Maczka, który tak opisywał swoje przygody czołgisty: „Wypatruję cele i raptem w lornetce na ciemnym tle ukazuje się świetlny punkcik, który rośnie i pędzi dokładnie po linii mojego wzroku. Chowam się do wieży i czuję podmuch na berecie.” Co zrobić z betonową przeszkodą? Najlepiej rozwalić! Na zdjęciu czołg Cromwell VII, taki, jakim jeździł Wasilewski, w oczekiwaniu na wymarsz. Kiedy w Holandii w 1944 roku jego odziały pancerne napotkały niemożliwe do ominięcia żelbetonowe przeszkody przeciwpancerne, podjechał sam czołgiem na odległość 30 metrów od przeszkody, aby zasypać ją pociskami, ignorując przy tym zarówno huraganowy niemiecki ostrzał, jak i rozkazy wycofania się. Odjechał dopiero wtedy, gdy skończyła mu się amunicja, po czym rozkazał swoim ludziom „uważać na ogień snajperów, strzelać spokojnie i dobrze celować, bo mur gruby”, a gdy braknie pocisków – zrobić miejsce kolejnemu czołgowi. Po kilku godzinach droga była wolna. 2. Michał Gutowski L. Kukawskiego, domena publiczna Michał Gutowski świetnie prowadził nie tylko czołgi, ale i konie. Podczas Igrzysk w Berlinie brał udział w konkursie skoków, którego nie ukończył z powodu wyłamania się konia. Na zdjęciu jego kolega z reprezentacji, rotmistrz Henryk Roycewicz, na wałachu „Arlekin III” podczas próby ujeżdżenia na finałowych zawodach. Wybitny jeździec konny, uczestnik olimpiady w Berlinie w 1936 roku, po klęsce wrześniowej działał w konspiracji, aresztowany i skazany na śmierć został uwolniony przez niemieckiego dowódcę – również kawalerzystę. Przedostał się do Francji, a następnie przeszedł przeszkolenie pancerne w Wielkiej Brytanii i z konia przesiadł się do czołgu. Bild 101I-299-1805-12 / Scheck / CC-BY-SA Gutowski dokonał nie lada sztuki – upolował Tygrysa. Koloryzowane zdjęcie Panzer VI (Tiger I), wykonane w północnej Francji. To jego pancerniakom udało się w Holandii zlikwidować legendarnego niemieckiego Tygrysa: „Dwa Tygrysy oraz parę innych pojazdów wyjechało z lasu i wtedy zostały zaatakowane od tyłu, udało nam się podejść od tyłu i pociskiem przeciwpancernym ze swojego 75 mm. działa trafić w tylną cześć wieży, dokładniej w właz ewakuacyjny ładowniczego” (przewaga ognia Tygrysa była tak olbrzymia, że alianckie czołgi zbliżające się od frontu nie miały praktycznie żadnych szans). 1. Edmund Roman Orlik prasowe Wydawnictwa Znak Horyzont Jedno z nielicznych ujęć Edmunda Romana Orlika z tankietką TKS. Absolutny as pancerny, najlepszy czołgista w dziejach polskich wojsk pancernych i jeden z najlepszych na świecie. Podczas polskiej wojny obronnej dowodząc lekką dwuosobową tankietką TKS wyposażoną w działko 20 milimetrów w ciągu zaledwie dwóch dni (18-19 września) zniszczył w Puszczy Kampinoskiej 10 czołgów niemieckich. lic. CC BY Tankietka TKS w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Trzy czołgi zniszczył pod Pociechą (zginął wtedy dowodzący niemieckim plutonem pancernym książę Wiktor IV Albrecht von Ratibor) oraz siedem następnego dnia pod Sierakowem. Następnie wycofał się do Warszawy, brał udział w walkach obronnych stolicy, później działał w AK. Drabik, lic. CC BY Wyczyn Orlika docenili twórcy gry „World of Tanks”. Zdjęcie zrobione podczas Intel Extreme Masters 2013 w katowickim Spodku. Jego spektakularne sukcesy zyskały międzynarodowe uznanie – wśród twórców gry World of Tanks, gdzie można otrzymać specjalnie odznaczenie, „Medal Orlika”, za zniszczenie czołgiem lekkim przynajmniej trzech potężniejszych wozów przeciwnika. Roman Orlik jest także postacią „hero” w figurowej grze bitewnej Flames of War. Bibliografia: Jan M. Długosz, Jak to było z bitwą o Falaise?, Tygodnik Polityka. Marcin Szymaniak, Fighterzy. Najlepsi polscy wojownicy, Znak Horyzont 2017. Kacper Śledziński, Czarna kawaleria. Bojowy szlak pancernych Maczka, Znak Horyzont 2014. Kacper Śledziński, Tankiści, Prawdziwa historia czterech pancernych, Znak Horyzont 2017. Juliusz S. Tym, Jacek Kutzner, Polska 1. Dywizja Pancerna w Normandii, Rytm 2010. Bohdan Władysław Tymieniecki, Na imię jej było Lily, Espadon 2007. Zobacz również Druga wojna światowa Najprzystojniejsi chłopcy z Armii Krajowej Młodzi, zdolni i... szalenie przystojni. Marzyli o tym, by zostać wielkimi poetami, pisarzami, nauczycielami. Kiedy wybuchła wojna, bez wahania ruszyli bronić ojczyzny. Walczyli w Polsce i... 9 lutego 2017 | Autorzy: Anna Winkler
Czołgi były powszechnie używane już pod koniec I wojny światowej. W bitwie pod Cambrai w 1917 r. po raz pierwszy czołgi wykorzystano w zmasowanej skali. Blitzkrieg Jednak dopiero niesamowita szybkość niemieckiego Blitzkriegu przekonał wojskowych o wpływie, jaki ma zmasowane wykorzystanie czołgu na polu bitwy. W okresie II wojny światowej ten, kto odpowiednio ich używał, ten wygrywał. I dlatego Niemcy wygrywali wojnę w latach 1939-1942 – dzięki nowatorskiemu podejściu do użycia czołgów. W początkowym stadium wojny, a więc w latach 1939-40 najpowszechniej w armii niemieckiej używano lekkich czołgów Panzer I i Panzer II. Były to jednak bardzo słabo uzbrojone czołgi (Panzer I miał tylko 2 km), a ich opancerzenie nie dawało ochrony nawet przed karabinami przeciwpancernymi ( mm w Panzer I) , jakimi posługiwała się piechota przeciwnika. Dlatego już w roku 1941 zostały one całkowicie usunięte z frontu. Niemcy wykorzystywali na masową skalę także zdobyczny sprzęt, np czeskie czołgi LT-38 lub rosyjskie T-34 Zostały wyparte przez Panzer III i Panzer IV, które były lepiej uzbrojone (Panzer III w armatę kal. 37 mm, Panzer IV w krótkolufową kal. 75 mm) i opancerzone (30 mm w Panzer IV D do nawet 80 mm w Panzer IV H). Szczególnie Panzer IV okazał się na tyle udaną konstrukcją, że jako jedyny niemiecki czołg był produkowany przez całą wojnę, przechodząc w tym czasie różne modyfikacje i ulepszenia. Nadchodzi niemieckie Wunderwaffe W końcu w 1942 roku Niemcy wprowadzili do walki prawdziwe wunderwaffe – czołgi Panzerkampfwagen VI Tygrys, a rok później, w bitwie pod Kurskiem, zadebiutowały prawdopodobnie najlepsze czołgi II wojny światowej – Panzer V Pantera (jednak w czasie tej bitwy większość z nich uległo licznym awariom – nie były dostatecznie sprawdzone pod względem technicznym). Przewaga Aliantów Niestety dla Niemców, a na szczęście dla Aliantów, niemiecki przemysł nie był wstanie wyprodukować zbyt wiele tych wspaniałych czołgów. Brak materiałów i siły roboczej oraz ciągłe bombardowanie niemieckich fabryk przez Aliantów spowodował, że łącznie z fabryk wyjechało 6000 Panter i 1842 Tygrysy (z czego 487 Tygrysów Królewskich). Dla porównania alianci zdołali wyprodukować ponad 100 000 T-34 i Shermanów. Tej dysproporcji nie zmienia nawet fakt, że na 1 zniszczoną Panterę przypadało 5 zniszczonych Shermanów lub 9 T-34. Pod koniec wojny, gdy III Rzesza była w głębokiej defensywie, Niemcy zdecydowali się produkować więcej niszczycieli czołgów (np. Hetzer lub Jagdpanther), które były łatwiejsze w produkcji i tańsze niż Pantery i Tygrysy. Pomimo użycia fantastycznych czołgów i skutecznej taktyce Blitzkriegu, III Rzesza musiała uznać wyższość przytłaczającej przewadze gospodarczej Aliantów. ZSRR, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania mogły wyprodukować ogromną ilość sprzętu, którego Niemcy nie byli wstanie dostarczyć swoim wojskom w odpowiednich ilościach. Wojna na dwa fronty okazała się dla III Rzeszy za trudna.
Podziel się:W obwodzie połtawskim w Ukrainie funkcjonariusze organów ścigania zabezpieczyli 11 rosyjskich czołgów, które w jakiś sposób trafiły do miejscowych od czasu rozpoczęcia inwazji rosyjskiej. Oprócz tego mieszkańcy okolicznych wsi kradli Rosjanom broń i amunicję. W ciągu miesiąca policja zabezpieczyła 11 rosyjskich czołgów (Facebook)
Renault FTRenault FT zdj. Fat yankey; CC-BY-SA czołg I wojny światowej – Wyprodukowano go w liczbie 3 500 egzemplarzy. Miał nowatorską wtedy konstrukcję, która przetrwała do dziś, czyli przedział bojowy z przodu, przedział silnikowy z tyłu, obrotowa wieża z uzbrojeniem. Uzbrojony w działko kal. 37 mm lub kar. masz. Był bardzo wolny, osiągał prędkość tylko 7 km/h. W czasie II wojny światowej 36FCM 36 zdj. lekki z okresu miedzywojennego. Miał nowatorsko ukształtowany pancerz, pod kątem, co utrudnaiło przebicie przez pociski. Silnik był wysokoprężny, a kadłub spawany. W latach 1936-39 wyprodukowano około 100 egzemplarzy. Uzbrojony był w armatę czołgową SA18 kalibru 37 mm (102 nab.) i 1 x km kal. 7,5 mm. Był na wyposażeniu dwóch batalionów w czasie kampanii francuskiej, jednak nic nie wiadomo o ich użyciu. Po zdobyciu przez Niemców, zostały przerobione na działa samobieżneAMR 1933AMR 33. Zdj. Fat yankey, CC-BY-SA czołg rozpoznawczy. Był uzbrojony w karabin masz. kal. 7,5 mm i miał bardzo cienki pancerz. Załogę stanowiły 2 osoby. Osiągał prędkość maksymalną 54 km/h. W 1934 roku wyprodukowano zaledwie 123 35Renault AMR 35 zdj. czołg rozpoznawczy, rozwinięcie AMR 33. Był lepiej uzbrojony, bo w wkm kal. 13,2 mm lub działko przeciwpancerne kal. 25 mm. Spowodowało to wzrost masy do 7 ton. Wyprodukowano 200 egzemplarzy, w latach 1934AMC 1934, zdj. czołg kawalerii – miał stanowić wsparcie dla zmechanizowanych jednostek kawalerii. Wyprodukowano zaledwie 12 egzemplarzy. Uzbrojenie stanowiła armata kal. 47 mm lub przeciwpancerna armata kal. 25 mm i 1 kar. 1935 (Renault ACG1)AMC 1935 zdj. czołg kawalerii, następca niezbyt udanego AMC 1934. Uzbrojony w półautomatyczną armatę kal. 47 mm i kar. masz. kal. 7,5 mm. Prędkość maksymalna wynosiła 42 km/h. Wyprodukowano zaledwie 59 egzemplarzy. Wzięły udział w kampanii francuskiej, walcząc w składach wydzielonych grup H-35/H-39Hotchkiss H-39, zdj. czołg lekki, przeznaczony do wsparcia piechoty. Uzbrojony w krótkolufowe działo kal. 37 mm i kar. masz. kal. 7,5 mm. Miał odlewany pancerz. Osiągał prędkość do 27 km/h. W latach 1936-39 wyprodukowano łącznie około 1100 egzemplarzy w kilku wersjach. Brał udział w kampanii francuskiej w maju-czerwcu-1940 roku, tworząc bataliony czołgów, wspierających piechotę. Niemcy zdobyli około 600 maszyn, które wykorzystali do budowy dział samobieżnych i niszczycieli 35Czołg Renault R-35 w Yad la-Shiryon Museum, Israel. 2005, zdj. Bukvoed, Wikimedia Commons, CC-BY-SA lekki czołg piechoty – następca słynnego Renault FT. Kadłub był odlewany i miał całkiem dobrą grubość – do 43 mm. Był uzbrojony w krótkolufowe działo kal. 37 mm i 1 kar. masz. kal. 7,5 mm. Był bardzo wolny – osiągał prędkość 20 km/h. Jego największą wadą była jednoosobowa wieża, w której siedział dowódca. Musiał on dowodzić, celować i strzelać jednocześnie. W latach 1936-40 wyprodukowano około 1 600 egzemplarzy. Brał udział w kampanii francuskiej, jako najliczniejszy czołg Aliantów, gdzie słabo radził sobie z czołgami niemieckimi – miał za słabą armatę. P zakończeniu walk Niemcy zdobyli około 800 sprawnych maszyn, które wcielili do własnej i do zobaczeniaDamian Jarzynaautor bloga[wysija_form id=”1″]Nawigacja wpisu
czołgi 2 wojny światowej rosyjskie